Ola urodziła się jako zdrowe dziecko, rozwijała się prawidłowo, nic nie wskazywało na rozwijającą się chorobę. Dopiero przed drugim rokiem życia, zaczęła tracić kontakt z rodzicami, nie nabywała nowych umiejętności. Zaczął się wyścig z czasem. Rodzice jeździli od poradni do poradni w celu postawienia poprawnej diagnozy. Dopiero w dziewiątym roku życia Oli, usłyszeli diagnozę: nieuleczalna choroba genetyczna Zespół Retta. Ponadto dziewczynka jest upośledzona w stopniu znacznym Zespół Retta (nie rozumie i nie wykonuje wielu poleceń). Ola uczęszcza do Szkoły Specjalnej, gdzie nauka polega jedynie na obserwacji. Rodzice korzystają zatem z dodatkowych, płatnych zajęć. Dziewczynka jest również rehabilitowana, dowożona na zajęcia. Jedynym żywicielem rodziny jest jedynie tato.
Mimo tego wszystkiego Ola jest bardzo pogodnym dzieckiem, kochającym życie.
Aby dziewczynka mogła zaadoptować się w otaczającej rzeczywistości potrzeba wielu godzin kosztownych rehabilitacji.
Razem możemy zdziałać cuda!!!