Zamiast siedzieć przed komputerem, wolą pomagać innym. W ramach projektu „Baw się i pomagaj z nami – lokalne inicjatywy młodzieżowe” m.in. uszyli wyjątkowe maseczki dla przedszkolaków i przygotowali świąteczne kartki.
Fundacja „Przyszłość dla Dzieci” wyszła z inicjatywą stworzenia miejsca, w którym wolontariusze mogą kształcić się na przyszłych liderów wolontariatu. W tym celu realizowany jest projekt” Baw się i pomagaj z nami – lokalne inicjatywy młodzieżowe”. Przyszli liderzy wolontariatu uczyli się tzw. animacji czasu wolnego, komunikacji, kompetencji liderskich oraz pierwszej pomocy. Powstało też wiele przedświątecznych inicjatyw, w których młodzież udowadniała, jak niewiele trzeba zrobić, żeby wywołać uśmiech na twarzy innego człowieka. To wszystko mogą robić dzięki współfinansowaniu ze środków samorządu województwa warmińsko-mazurskiego.
— Samorząd naszego województwa od kilku lat realizuje program wspierania inicjatyw młodzieżowych. Jednym z jego elementów jest to, że organizacje pozarządowe w partnerstwie z instytucją publiczną i młodzieżą piszą wniosek o dotację. Dzięki współpracy młodzi ludzie mogą realizować swoje pomysły na społeczne działania. Chcemy, aby mieli przestrzeń, w której nauczą się współdziałania w grupie rówieśników i dorosłych. To dla nich idealna okazja na rozwijanie kreatywności i realizowanie swoich pomysłów i pasji — tłumaczy Joanna Glezman, pełnomocnik marszałka ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Młodzi wolontariusze pod opieką pracowników Fundacji „Przyszłość dla Dzieci” zorganizowali cztery przedświąteczne wydarzenia. Zaczęło się od „Maseczek z bajeczki”. W dniach 15-18 grudnia do wybranych przedszkoli dostarczono maski wraz z bajkowymi szablonami. W akcji brało udział m.in. Przedszkole Publiczne nr 16 oraz Przedszkole Miejskie nr 5 w Olsztynie. Zajęcia były idealną okazją do przypomnienia przedszkolakom o zasadach higieny, które mogą przyczynić się do zmniejszenia ryzyka zarażenia się koronawirusem.
— Gdy wychodzimy na podwórko, dzieci same przypominają, że trzeba założyć maseczki. Były bardzo zaciekawione zadaniem. Chciały namalować takich superbohaterów, którzy będą ich chronić tak, jak robi to maseczka — wyjaśnia Klaudia Kasza, przedszkolanka z Przedszkola Miejskiego nr 32 w Olsztynie.
Wyjątkowe maseczki uszyła dzieciom Blanka Michniewicz. Do szycia zainspirowała ją mama, która sama robiła i przekazywała maseczki np. do hospicjum. Jak mówi nastolatka, szycie stało się jej pasją i sposobem na odstresowanie, a uszycie maseczek dla najmłodszych było nowym wyzwaniem.
— Ze względu na dziecięcy rozmiar, do szycia maseczek musiałam użyć mniejszego wykroju.
Prace młodych wolontariuszy zaangażowanych w projekt, mieszkańcy Olsztyna mogą oglądać w Aurze Centrum Olsztyna. To właśnie tam stanęły sztalugi z wyjątkowymi życzeniami od podopiecznych Fundacji ”Przyszłość dla Dzieci”.
Podczas realizowania wystawy „Dzieci życzą…” spełnić się artystycznie mogła jedna z uczestników projektu, która zrobiła niezwykłe fotografie, na których uwieczniła fundacyjne dzieci. — Początkowo trudno mi było uchwycić na zdjęciu dzieci podczas zabawy. Na szczęście w realizacji sesji pomagała mi pani Ania z Fundacji oraz moja koleżanka, Kamila — przyznaje Gabrysia Szulkowska.
Zdjęcia z sesji wykorzystano również w innym świątecznym wydarzeniu — „Od Elfa do Mikołaja”. Młodzież stworzyła pocztówki, a fundacyjne dzieciaki oraz wolontariusze napisali listy do seniorów z Maltańskiego Centrum Pomocy w Barczewie oraz Domu Pomocy społecznej Kombatant. Akcja miała połączyć pokolenia w tych trudnych czasach. Młodzieży biorącej udział w projekcie „Baw się i pomagaj z nami – lokalne inicjatywy młodzieżowe” zależy, aby każdy — chociaż przez chwilę — mógł doświadczyć życzliwości ze strony drugiego człowieka. Dlatego postanowili rozszerzyć działania o kolejne przekazywanie świątecznych życzeń. 19 grudnia na dwóch olsztyńskich przystankach — Centrum i Galeria Warmińska w ramach akcji „Świąteczny Przystanek” przekazali życzenia na kartkach świątecznych.
— Chcieliśmy przekazać mieszkańcom Olsztyna najlepsze życzenia świąteczne, aby w tych trudnych czasach na twarzach wszystkich pojawił się uśmiech — mówili .
Niewątpliwie osiągnęli zamierzony efekt, przechodnie z uśmiechem na twarzy przyjmowali świąteczne kartki i chwali inicjatywę.
— Cieszę się, że jest tylu młodych ludzi, którzy chcą i zrobić coś dla innych. Jednoczenie się jest niezwykle ważne szczególnie w tym trudnym dla nas wszystkich czasie — mówi Iwona Żochowska-Jabłońska, dyrektor Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”.
Alicja Kowalczyk
„Gazeta Olsztyńska”
