14-letni Łukasz Pułjanowski w wyniku wypadku samochodowego doznał urazu rdzenia kręgowego. Jest sparaliżowany od szyi w dół. Porusza jedynie głową. W szpitalu dziecięcym w Olsztynie leży od lipca 2002 roku. — Łukaszek jest już naszym domownikiem — mówi Grażyna Sorbaj-Sucharska, zastępca ordynatora oddziału pediatrycznego, na którym leży Łukasz. — To tutaj ma szkołę, bo przychodzą do niego nauczyciele, i to tutaj spotyka się z rodzicami i rodzeństwem. Łukaszka odwiedzają również nasi inni mali pacjenci.
Jedyne okno na świat dla Łukasza to komputer. Zofia Szymańska, rejestratorka ze szpitala, wiedziała, że chłopiec skrycie marzy o nowym laptopie. Wśród jego rodziny i przyjaciół zaczęła zbierać pieniążki na zakup nowego sprzętu. — Szło ciężko, bo uzbieraliśmy tylko 300 złotych — mówi Zofia Szymańska. — Łukasz już pogodził się z tym, że nie dostanie nowego komputera.
Z pomocą przyszła Fundacja „Przyszłość dla Dzieci”, która postanowiła spełnić jego marzenie. — Laptop będzie mi teraz służył do nauki, ale i do zabawy — cieszy się Łukasz.
Elżbieta Lefler, dyrektorka Zespołu Placówek Specjalnych w Olsztynie, cieszy się razem ze swoim podopiecznym. — Chłopiec będzie mógł teraz uczyć się wyszukiwania informacji — mówi. — Zdobędzie wiedzę i nauczy się poruszać w świecie internetu. Będzie mógł również rozmawiać ze swoimi przyjaciółmi spoza szpitala.
Informatycy szpitalni przystosowują teraz komputer specjalnie dla Łukasza i wyposażają go w specjalny program muzyczny „Mijusic”, by chłopiec mógł komponować własne melodie.
Kolejny laptop od Fundacji „Przyszłość dla Dzieci” jest już w drodze do Martynki Dąbrowskiej. Ośmioletnia dziewczynka cierpi na czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe. Nie chodzi, ale zaczęła poruszać rączkami. Dzięki nowemu komputerowi będzie mogła rozwinąć mięśnie rąk.
Dwunastoletnia Julita Gida po laptop przyjechała z mamą. Jeszcze przed lekcjami w szkole. Na widok komputera dziewczynka promienieje. — Bardzo chciałam mieć nowy komputer — mówi. — Poprzedni dostałam, kiedy chodziłam do pierwszej klasy. Teraz jest już stary i ledwo się włącza.
Dziewczynka ma wrodzone wodogłowie i rozszczep kręgosłupa. Nowy laptop pomoże Julicie w nauce. Dziewczynka będzie mogła już rozwiązywać testy z matematyki, do których wcześniej nie miała dostępu.
Edyta Hołdyńska