— Posłuchaliśmy rady onkologów i promujemy ideę badania dzieci u których nie dostrzegamy żadnych objawów. To może uratować życie — mówi Iwona Żochowska-Jabłońska, dyrektor zarządzająca Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”. Pamiętajmy, że pierwszy szczyt zachorowań przypada na wiek przedszkolny – od 1. do 6. roku życia, drugi – na wiek nastoletni. Wśród podopiecznych Fundacji „Przyszłość dla Dzieci” są także maluchy z nowotworem. — Wiemy, jak groźne są te choroby i jak trudno z nimi walczyć. Dlatego wychodzimy z założenia, że lepiej zapobiegać, niż leczyć — tłumaczy Iwona Żochowska-Jabłońska. — I kolejny raz zapraszamy na zupełnie darmowe badania, które pozwolą rodzicom i dzieciom spać spokojnie. Chodzi oczywiście o Przegląd Malucha.

Iwona Żochowska-Jabłońska, dyrektor zarządzająca Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”: Pamiętajmy, że pierwszy szczyt zachorowań przypada na wiek przedszkolny – od 1. do 6. roku życia, drugi – na wiek nastoletni.

Do końca września 2018 r. zanotowano 24 nowe zachorowania, w tym 5 białaczek. Najwięcej było guzów. — Co ciekawe, diagnozujemy też dzieci z nadkrwistością — mówi dr n. med. Wanda Badowska, ordynator Oddziału Klinicznego Onkologii i Hematologii Dziecięcej Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. — Inna choroba – niedokrwistość jest bardzo częstą przypadłością, nawet ostatnio częstszą niż kilka lat temu. Być może jest to związane z różnymi eksperymentami żywieniowymi, np. źle zbilansowanymi dietami jarskimi u dzieci. Wprawdzie niedobór hemoglobiny we krwi jest nieprawidłowością, ale jej nadmiar, czyli nadkrwistość – tym bardziej. Bardzo rzadko u dzieci pojawia się nowotworowa choroba krwi, polegająca na nadprodukcji krwinek czerwonych, czyli czerwienica prawdziwa. Ale środowisko się zmienia, więc nie możemy wykluczyć, że taka choroba zaistnieje u któregoś z naszych pacjentów.

Doktor Badowska: Myślę, że nasze akcje profilaktyczne przynoszą rezultaty. Zachęcam rodziców, by przynajmniej raz w roku wykonywać dziecku morfologię i usg brzucha

Sześcioletnia Oliwia z Olsztyna była zawsze okazem zdrowia. Energiczna, pełna życia. Nie skarżyła się na bóle, dolegliwości. — Nie robiliśmy badań w przychodni, bo nie było ku temu powodów. Jeśli dziecku nic nie dolega, to nie jest tak łatwo dostać skierowanie na zrobienie morfologii — mówi pani Magdalena, mama Oliwii.
W maju dziewczynka trafiła do szpitala dziecięcego z 41-stopniową gorączką. Lekarze stwierdzili posocznicę. Po trzech tygodniach świat Oliwki i jej najbliższych zawalił się. Diagnoza brzmiała: ostra białaczka limfoblastyczna. To było wczesne stadium nowotworowe. — Córka nie miała żadnych objawów. Ani bladości skóry, ani siniaków. Po prostu nic, ale to nic nie zdradzało, że córka jest tak ciężko chora — podkreśla jej mama. Oliwia jest na II etapie chemioterapii. — Jeszcze długa droga przed nami…— nie kryje pani Magdalena.

Doktor Badowską cieszy, że rodzice maluchów są coraz czujniejsi. — Myślę, że nasze akcje profilaktyczne przynoszą rezultaty. Zachęcam rodziców, by przynajmniej raz w roku wykonywać dziecku morfologię i usg brzucha — mówi.

Już w sobotę 13 października w szpitalu dziecięcym w Olsztynie można będzie wykonać swojemu maluchowi morfologię i USG jamy brzusznej. Żeby się zapisać na Przegląd Malucha, należy zadzwonić w dniach 10-11 października 2018 r. w godz. 9-14 na infolinię 514- 800- 915. Rejestracja wyłącznie telefoniczna.
Z badań mogą skorzystać dzieci w wieku 1-6 lat, bo to w tej grupie wiekowej odnotowuje się największą zachorowalność na nowotwory. Dla tych, którym ten termin nie pasuje, mamy dobrą wiadomość. Kolejna taka akcja już 20 października! Zapisy na te badanie odbędą się 17-18 października.

Organizatorami są Fundacja „Przyszłość dla Dzieci” i Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy w Olsztynie. Partnerem wydarzenia jest Fundacja BGŻ BNP Paribas.