Ty też możesz pomóc chorym dzieciom:
Uczestnicy III Olsztyńskiego Biegu Niepodległości wyruszyli o 11.11 z plaży miejskiej w Olsztynie. Tam też znajdowała się meta. Do wyboru mieli dwa dystanse: 5 lub 10 km.
W strojach dominowały kolory biało-czerwone. Niektórzy biegli z flagami w rękach. Małgorzata Ejkszto, nauczycielka z Olsztyna: — Pierwszy raz pierwszy pobiegłam za namową koleżanki. Teraz już nie wyobrażam sobie 11 listopada bez Biegu Niepodległości. Co roku jest fantastyczna atmosfera.
Jednak to wydarzenie miał jeszcze inny, charytatywny wymiar.
— Na ścieżkę charytatywną zdecydowało się aż 111 biegaczy, czyli o 100 proc. więcej niż rok temu — mówi Iwona Żochowska-Jabłońska, szefowa Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”. — Oznacza to, że co 5 osoba, która wzięła udział w tej imprezie, pomogła podopiecznym naszej fundacji. Dzięki temu udało się zebrać 2600 zł na leczenie naszych podopiecznych.
Jedną z była osób była Justyna Niedziałek, trenerka taekwondo. I wspomina: — Zawsze wybierałam takie biegi, przy których można przy okazji pomóc.
— Chciałabym podziękować organizatorom Karinie i Przemkowi ze Stowarzyszenia Wzajemnego Wsparcia i Szerzenia Pozytywnych Idei Horus — mówi Agnieszka Terebiłów z fundacji.
W wydarzeniu wziął udział również bokser Przemysław Opalach.
