Filip – to upragniony i wyczekiwany syn. w czwartym miesiącu ciąży stwierdzono ciężką wadę rozwojową. W łonie mamy przeszedł  dziewięć zabiegów. Dzięki nim przyszedł na świat jako wcześniak. Po porodzie u Filipa stwierdzono wadę zarośnięcia cewki moczowej. Ze względu na niską masę urodzeniową Filipa nie można było od razu zoperować.

Od grudnia 2013 roku po kolejnej operacji wytworzono mu przetokę pęcherzowo- skórną, przez którą wypływa mocz i przez którą dodatkowo cewnikowany jest permanentnie, co trzy godziny.

W Polsce w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie wykonywana jest tylko tzw. operacja Brickera. Polegająca na całkowitym usunięciu pęcherza moczowego i odprowadzania moczu do wyłonionej stomii na brzuchu Filipa. To jednak ostateczność.

Dlatego rodzice skontaktowali się z kliniką Charite w Berlinie. To tam urolodzy dziecięcy stwierdzili możliwość uratowania pęcherza poprzez jego augmentację. Niestety leczenie Filipa w Berlinie wiąże się z ogromnymi wydatkami. Koszt tej operacji został oszacowany przez klinikę na 25 tys. euro. Rodzice w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy na prywatne wizyty lekarskie oraz koszty związane z dojazdami i pobytem w Łodzi, Warszawie, Białymstoku i Berlinie podczas leczenia Filipa w klinikach dziecięcych wydali wszystkie swoje oszczędności. W tej chwili brakuje rodzicom Filipka na jego codzienne leczenie i pielęgnację.

Co pół roku rodzice z Filipkiem jeżdżą do Berlina. Diagnoza na dzień dzisiejszy przewiduje operacje w wieku 4 lat.

Pomóżmy Filipowi w jego leczeniu. Wspólnie możemy zrobić więcej !