Ten przesympatyczny młodzieciec to Julian. Chłopiec w sytczniu 2018 roku uległ nieszczęśliwemy wypadkowi, gdzie podczas wybuchu petardy utracił widoczność na prawe oko. Podczas pobytu w Szpitalu stwierdzono oderwanie tęczówki oka prawego.
W rezultacie Julian na prawe oko nie widzi. Mama uczęszcza z synem na różnego rodzaju zajęcia, wspomagające pole widzenia, często muszą zjawiać się w Szpitalu w Olsztynie. Wszystko kosztuje, a Pani Bożena wychowuje dzieci samotnie.
Marzeniem mamy jest uzbierać tyle środków finansowych, aby zabrać Juliana na operację i aby synek mógł wzystko widzieć na oba oczka i żyć jak inne dzieci, bez ograniczeń.
Pomóżmy uzbierać potrzebne środki na operację dla Juliana.
Razem możemy więcej!!!