Cześć jestem Liliana i dołączyłam do grona podopiecznych Fundacji ,,Przyszłość dla Dzieci”. Przyszłam na świat w 30 tygodniu ciąży, bo śpieszyło mi się do mamy, taty i starszego brata Antka. Niedługo po moich narodzinach,  jak byłam jeszcze bardzo malutka zachorowałam i wdała się sepsa.

Przez to moje oczka musiały mieć operację i noszę okulary. Po za tym moja lewa rączka i nóżka są chore. Moja mama mówi, że mój mózg się troszkę poprzestawiał i musimy dużo ćwiczyć abym wyzdrowiała.

Od bobasa mam ćwiczenia rehabilitacyjne w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie, dodatkowe ćwiczenia w przedszkolu i rodzice zapisali mnie jeszcze na zajęcia do Centrum Postawy Ciała. Ale to jeszcze nie wszystko, muszę nosić ortezy na nóżki, bo lewa noga cały czas chodzi na paluszkach.

Właśnie dlatego jeździmy z rodzicami do wielu lekarzy, którzy o mnie dbają i mi pomagają. Na co dzień jestem bardzo uśmiechnięta, wesoła i pogodna Rodzice mi też mówią, że jestem bardzo mądra. Lubię rysować i śpiewać. Tańczyć też lubię, chociaż za bardzo mi to nie wychodzi przez chorą nóżkę i ortezy.

Zwracam się do was z prośbą o pomoc i dobre serce abym mogła biegać i tańczyć bez ortez.

Pomóż mi osiągnąć ten cel.

Wspólnie Możemy Zrobić Więcej!