Na czym polega kampania Kilometry Dobra? — To akcja charytatywna, w czasie której zbieramy pieniądze. Podczas finału wymieniamy je na złotówki i układamy w ciąg monet. W ubiegłym roku wąż ułożony z jednozłotówek zajął ponad 1200 metrów — mówi Iwona Żochowska-Jabłońska, dyrektor zarządzający Fundacją „Przyszłość Dla Dzieci”.
To właśnie Fundacja „ Przyszłość Dla Dzieci” założona przez wydawcę „Gazety Olsztyńskiej” będzie walczyła o pobicie rekordu dobra w naszym regionie. A wraz z nią różne firmy i placówki, które też chcą zrobić coś dobrego. Jedną z nich jest korporacja Green Taxi.
— Jeśli jest możliwość wsparcia lokalnej społeczności, to czemu by tego nie zrobić? — uśmiecha się Arkadiusz Trzeciak, dyrektor korporacji. — Tym bardziej, że zawsze przy tego typu akcji jest oddźwięk.
Taksówka, która oprócz pasażera wozi też puszkę na pieniądze, to niecodzienny widok. Wszystkie taksówki Green Taxi są w nie wyposażone. Do puszek można wrzucić dowolną kwotę i w ten sposób pomóc podopiecznym Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”.
— Ludzie reagują pozytywnie, czytają informacje na zagłówku. Jeśli chcą, nasi taksówkarze opowiadają o Kilometrach Dobra jeszcze więcej — mówi Arkadiusz Trzeciak.
Kto może dołączyć do akcji? — Każdy! — odpowiada Iwona Żochowska-Jabłońska. — Dołączyć można do nas do ostatniego dnia kampanii, czyli aż do 4 czerwca.Szkoła Podstawowa nr 19 w Olsztynie do Kilometrów Dobra włącza się już trzeci raz. — Chcemy uczyć dzieci odpowiednich postaw i zachowań — tłumaczy Anna Sankowska, koordynatorka akcji. Uczniów do pomagania wcale namawiać nie trzeba. Sami chętnie zakładają niebieskie kamizelki z Fundacji i występują w roli wolontariuszy. — Dzieci są ciekawe, dopytują, ile pieniędzy już jest w puszce — uśmiecha się nauczycielka. — Są bardzo zaangażowane!
W tym roku szkoła zorganizowała kiermasz zdrowych słodyczy. — Rodzice uczniów upiekli ciasteczka owsiane i kokosanki. Oni zawsze przy tego typu inicjatywach wykazują dużo chęci — podkreśla organizatorka.
Już niebawem przepisy znajdą się w książce kucharskiej. — Planujemy stworzyć ją specjalnie na ten cel — mówi Anna Sankowska.
Przed szkołą teraz kolejny kiermasz, tym razem galaretek. — Tego rodzaju impreza zawsze cieszy się dużym powodzeniem — mówi nauczycielka. — Tym bardziej, że wszystko to robimy charytatywnie, dla innych dzieci.
Zapraszamy na stronę www.przyszloscdladzieci.org! Każdy może przyłączyć się do mistrzostw i wpłacić kwotę na swoją miarę.
Aleksandra Tchórzewska