Kilka tygodni temu, nagle i niespodziewanie, charakterystyczna sylwetka tego przyjaznego człowieka zniknęła nam z oczu. W tamten piątek wielu z nas jeszcze z nim rozmawiało, prosiliśmy Go – jak zawsze – o pomoc przy drobnych i większych sprawach. Teraz nie ma go z nami. Pomóżmy dzieciom i żonie Krzyśka.
Zabiegany między kolejnymi rzeczami do załatwienia, zachorował nagle i po kilku zaledwie dniach odszedł. Krzysztof umarł. Pozostawił jedynie niewyobrażalny szok i pustkę w sercach najbliższych. Żona Wioletta, ich malutka córeczka Iza i 8-letni Mateuszek zostali całkiem sami, tak bez uprzedzenia, bez pożegnania.
Krzysiek był z nami od 2017 roku, pracował w dziale IT.
Pożegnaliśmy Go, choć ciągle brakuje nam Jego obecności, bo odejścia zostawiają brak, którego nie da się zakryć. Pozostawiają też bliskich w trudnej sytuacji życiowej, z którą muszą się zmierzyć.
Dlatego pomóżmy dzieciom Krzyśka, Izie i Mateuszkowi i Jego żonie Wiolecie. Czasami nawet mały, zwykły gest sprawia, że łatwiej jest przejść ten niewyobrażalnie trudny czas. Gdy żal po śmierci najbliższej osoby rozrywa serce, potrzebni są ludzie, którzy dadzą nadzieję.
Uruchomiliśmy zbiórkę, z której środki przekażemy rodzinie Krzyśka. Wszystkich, którzy chcą do niej dołączyć, prosimy o wpłaty.
Z góry dziękujemy!
Koleżanki i koledzy z Grupy WM, redakcji „Gazety Olsztyńskiej” i Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”.