Wiktor to dzielny superchłopak. Ma za sobą dwie poważne operacje serca i jeszcze wiele przed nim. Chłopiec urodził się z wrodzoną wadą serca, zrośniętym wspólnym pniem tętniczym oraz dwoma ubytkami w sercu. Wady te wymagają wielu zabiegów. Dotychczas lekarze czekali aż gałęzie płucne będą bardziej rozwinięte, dzięki czemu możliwe będzie przeprowadzenie kolejnej operacji, które jest niezbędne, aby chłopiec mógł żyć.
Jedyny szpital, który podjął się tak poważnej operacji to Centrum Zdrowia Dziecka w Łodzi. Wiktor niedługo przejdzie tam kolejny zabieg, później przez długi czas będzie dochodził do siebie. Za każdym razem chłopiec musi na nowo uczyć się mówić, chodzić, jeść. Czekają go codzienne długie rehabilitacje, by móc w końcu korzystać z dzieciństwa.
Wiktor stara się żyć tak jak jego rówieśnicy. Z mamą rozwiązuje zagadki, lubi budować konstrukcje z klocków lego i rysować Jest jednak pod stałą obserwacją rodziców. Na tę chwilę jego saturacja jest słaba, szybko się męczy i dostaje zadyszki, nie może się nadwyrężać. Codziennie przyjmuje leki i jest pod stałą kontrolą lekarzy. Koszty dojazdów i pobytu w trakcie zabiegów i konsultacji są bardzo wysokie, do tego dochodzą koszty leków. Rodzice Wiktora zwrócili się z prośbą do Fundacji, aby móc wspierać syna w trudnej walce.
Pomóżmy w leczeniu i rehabilitacji Wiktora – razem możemy więcej!