Adam Wyszomirski to bardzo pogodny chłopak. Ma zdiagnozowany Zespół ANGELMANA – bardzo rzadką chorobę genetyczną. Chłopczyk nie mówi, niedawno zaczął chodzić, ma zaburzenie równowagi, obniżone napięcie mięśniowe, wyboczenie kręgosłupa, koślawe kolana, płasko-koślawe stopy. Niedawno ujawniła się padaczka. Adaś ma także wadę wzroku, niedoczynność tarczycy i małogłowe. Wymaga stałej opieki specjalistów, logopedy, psychologa, terapii SI. Najważniejsza jest rehabilitacja i komunikacja.
Rodzice szukają sposobu by porozumieć się z dzieckiem w podstawowych kwestiach:”czy coś cię boli”?, „czy chcesz coś zjeść”? Dziecko wymaga stałej opieki – nie zdaje sobie sprawy nawet z najmniejszego niebezpieczeństwa.