Weronika urodziła się w 38 tygodniu ciąży z wrodzonym zapaleniem płuc. Do ukończenia pierwszego roku życia miała bardzo często zapalenie górnych dróg oddechowych. Po upływie tego czasu mama jej zaczęła dostrzegać, że nie rozwija się prawidłowo. Na pierwszym bilansie lekarz skierował Weronikę do poradni: neurologicznej, rehabilitacyjnej, zaburzeń metabolizmu i psychologicznej. Od tego momentu rozpoczęła rehabilitację ruchową i hydroterapię. W poradni neurologicznej, po obserwacji, zdiagnozowano opóźniony rozwoju psychoruchowy (co pokrywało się z informacją z poradni rehabilitacyjnej).
Badanie EEG przeprowadzone w centrum neurologicznym i rezonans magnetyczny przeprowadzony w szpitalu dziecięcym nie wskazały przyczyn opóźnienia rozwoju. W poradni leczenia autyzmu neurolog wskazał na dziecięce porażenie mózgowe. Diagnoza ta poniekąd została obalona przez panią psycholog (z tej samej poradni), gdyż u Weroniki nie wystąpiły typowe objawy tej choroby. Po badaniu, mającym na celu sprawdzenie całego łańcucha DNA, stwierdzono u dziewczynki zespół Angelmana. W obecnej chwili rodzice Weroniki czekają na kolejny wynik badania DNA ich córeczki, które ma uszczegółowić poprzednie badanie. W wyniku intensywnej rehabilitacji zaczęła chodzić i pić samodzielnie z kubka. Aktualna sytuacja rodziców Weroniki nie pozwala na taką częstotliwość rehabilitacji, jaka jest jej potrzebna , dlatego zwrócili się do naszej Fundacji o pomoc.