Kilkuletni Adaś to istne oczko w głowie babci, która samotnie wychowuje wnuczka. a. Chłopczyk wiele już przeszedł w swoim życiu, o części z tego babcia nie chce wspominać, ale wie jedno, że w tym małym człowieku kryje się dusza wojownika.

Adaś w pierwszym roku życia przeszedł 5 operacji na głowę, od samego początku pokazując swoją siłę. Teraz mierzy się z padaczką lekooporną, zaburzeniami napięcia mięśniowego (MPDz) oraz dziedziczną polineuropatią z nadwrażliwością na ucisk.

Dla Pani Wioletty, babci chłopca walka z chorobami nie była czymś nowym, sama od 19 lat opiekuje się chorym synem, który również cierpi na polineuropatie. Bez zastanowienia przyjęła wnusia pod swój dach i zajęła się nim, najlepiej jak tylko potrafiła

Adaś potrzebuje stałej opieki, dlatego jest pod kontrolą wielu specjalistów. Każdy napad padaczki powoduje, że wszystkie umiejętności, które nabył, znikają, powodując regres w jego rozwoju. Dlatego tak ważna jest dla niego opieka medyczna, aby załagodzić napady, usprawnić jego ciało i pomóc walczyć z wieloma chorobami. Mały Adaś ma teraz wokół siebie wielu kochających ludzi, ale to nie wystarczy, aby pokonać wszystkie przeszkody. Wierzy jednak, że z pomocą dobrych ludzi kiedyś stanie na nogi i pomoże ukochanej babci, tak jak ona pomaga mu każdego dnia.

Wspólnie możemy mu pomóc!