Filip dołączył do grona podopiecznych Fundacji w czerwcu 2025 roku. Do 24 grudnia 2024 roku jego codzienność nie różniła się od jego rówieśników. Chodził do Zespołu Szkół Energetyczno-Mechanicznych w Olsztynie. Niebawem miał zdobyć zawód i realizował się w pasji, jaką jest muzyka. Jednak  Wszystko zmieniło się w Wigilię. To właśnie wtedy u Filipa doszło do udaru krwotocznego dokomorowego. To tak naprawdę cud, że przeżył.

Od stycznia 2025 roku chłopak przebywa w szpitalu w Olsztynie, gdzie jest rehabilitowany pod czujnym okiem fizjoterapeutów. Niestety przewidziane godziny rehabilitacji wyczerpią się i wtedy Filip i jego kochająca mama Wioletta, będą musieli zadbać, by nie zaprzepaścić z trudem wypracowanych postępów, jakie osiągnął Filip. W tej chwili nasz podopieczny  jest w dalszym ciągu diagnozowany zarówno w Warszawie jak i w Gdańsku, by mieć stuprocentową pewność, jakie spustoszenie udar poczynił w jego organizmie. Obecnie chłopak mierzy się z niedowładem połowicznym prawostronnym.

Niezależnie od wyników badań, jedno pozostaje pewne. Filip musi jak najszybciej pojechać na kompleksowy turnus rehabilitacyjny i regularnie korzystać z rehabilitacji,  by skutecznie mierzyć się z jego nową rzeczywistością.

Masz MOC!

Wpłać darowiznę i pomóż.

Po to by przyszłość Filipa malowała się w jak najjaśniejszych barwach.