Miłosz urodził się z bardzo rzadką wadą genetyczną, zespołem Palistera- Kiliana, której następstwem jest rozszczep podniebienia, wada serca, wada wzroku, porażenie wiotkie oraz opóźniony rozwój psychoruchowy. Miłosz rehabilitacje zaczął już w 2 miesiącu swojego życia, przeszedł również dwa zabiegi rozszczepu podniebienia oraz skomplikowaną operację oczu. Ze względu na oczopląs i zez chłopczyk poddawany jest zabiegom podania botuliny w mięsień oka. 5-krotnie podawane zostały mu komórki macierzyste, które pozytywnie wpłynęły na jego ogólny rozwój.

Mimo młodego wieku Miłosz ma za sobą wiele godzin rehabilitacji ruchowej i terapii zmysłów, a także mnóstwo badań i przebytych wizyt lekarskich i jeszcze wiele przed nim. Chłopczyk wymaga 24- godzinnej opieki, a każda pomoc specjalistów powoduje postępy w jego rozwoju. Miłosza w walce o lepsza przyszłość wspiera starsza siostra Maja i młodszy bart Wojtek. Jedynym żywicielem rodziny jest tato. Chłopczyk potrzebuje specjalistycznych sprzętów, które są bardzo kosztowne. Wychowywanie dziecka z niepełnosprawnością wiąże się z wieloma wydatkami, które obciążają budżet 5-osobowej rodziny. Miłosz potrzebuje naszej pomocy!