Kornelia w tym roku skończy 12 lat, jest dzieckiem z zespołem Downa, ale to nie jedyne ograniczenie w jej życiu. Dziewczynka urodziła się zdrowa, dopiero po wypisaniu ze szpitala i wizycie domowej lekarza, okazało się, że nie jest zupełnie zdrowa. Dziewczynka ma wrodzoną wadę serca tj. wspólny kanał przedsionkowo – komorowy oraz niedomykalność wspólnej zastawki, co powodowało, że część krwi z aorty była tłoczona do obiegu płucnego, w konsekwencji Kornelia bardzo łatwo zapadała na choroby układu oddechowego.

Rodzice długo czekali na operację ratującą życie ich córki, która powinna odbyć się między 4 a 6 miesiącem życia Kornelii. W końcu udało się i w lutym 2009 r zrekonstruowano dziewczynce zastawki serca, która zaczęła pompować krew prawie prawidłowo. Po operacji rozpoczęto rehabilitacje, która trwa do dziś. Jednak to nie koniec cierpienia małej dziewczynki. W wieku 2 lat zdiagnozowano u Kornelii ostrą białaczkę. Zaczęto walkę o jej życie, przez blisko 1,5 Szpital Dziecięcy w Olsztynie stał się domem Korneliki. Po 2,5 roku dziewczynka wraz z pomocą personelu medycznego pokonała chorobę i zakończyła chemioterapię.

Dziewczynka ma 2 starsze siostry, na które zawsze może liczyć. Tak też było, kiedy Kornelia na nowo rozpoczęła rehabilitacje. Pierwsze lata jej nauki odbywały się w domu, gdyż stan zdrowia uniemożliwiał uczęszczanie do szkoły, jej odporność byłą równa zeru. Teraz Kornelka chodzi do 5 klasy Integracyjnej Szkoły Podstawowej nr 2 w Nidzicy. Dziewczynka część zajęć odbywa z całą klasą, a część to zajęcia dedykowane tylko dla niej.

— By móc prawidłowo się rozwijać, potrzebuje specjalistycznej opieki i rehabilitacji, usprawnienia funkcji słuchowo-językowej, motoryki oraz ogólnej koordynacji-ruchowej, funkcji wzrokowej oraz orientacji przestrzennej. Zalecane jest kontynuowanie zajęć terapeutycznych z zakresu terapii integracji sensorycznej, logopedycznej, terapia ręki — mówi jej pani Agnieszka, mama dziewczynki. Kornelia jest podstałą opieką lekarzy oraz rehabilitantów, tej pomocy będzie potrzebowała przez całe swoje życie.

Razem możemy jej pomóc!