„Gwiazdka z Przyszłością” znów rozświetliła oblicza 515. chorych dzieci!

I stało się! I udało! „Gwiazdka z Przyszłością” jaśniała w tym roku wyjątkowo jasnym blaskiem, a cel fundacyjnej świątecznej zbiórki został zrealizowany! Kilkaset świątecznych prezentów powędrowało do naszych 515. chorych i niepełnosprawnych podopiecznych z całych Warmii i Mazur. A to wszystko dzięki Wam, nasi drodzy fundacyjni przyjaciele! Jesteście ciekawi reakcji maluchów? Przygotowaliśmy Wam specjalną relację!

PODSUMOWANIE – Gwiazdka z Przyszłością 2023

Rozbrykani Dawid i Wiktor

Mały domek w małej wsi pod Dźwierzutami. To tam mały Wiktor i jego brat bliźniak Dawid przez cały grudzień wypatrywali fundacyjnego Mikołaja. I w końcu udało się – przyjechał! W progu domu stanęło nawet kilku fundacyjnych Mikołajów!

 Dawid co prawda w tym momencie był w przedszkolu, ale Wiktor dzielnie pełnił honory pana domu. Na widok fundacyjnej ekipy oczy mu pojaśniały, a uśmiech zrobił się zupełnie jak z filmu – taki od ucha do ucha!

– Gdyby Wiktor mówił, to na pewno z wrażenia zaniemówił, ale chyba i tak widać jak bardzo się cieszy – zauważyła jego mama.

Pięcioletni Wiktor i Dawid – to chłopcy w spektrum autyzmu. Obaj nie mówią. Mają też problem ze skupieniem uwagi i nadruchliwością. Mimo to Wiktor jest tym wyżej funkcjonującym autystą.

– Na co dzień bardziej pobudzony Dawid dość mocno daje w kość Wiktorowi, dlatego cudownie jest widzieć jak Wiktor teraz spokojnie może cieszyć się prezentami, a Dawid –  jak przyjdzie z przedszkola też doceni podarunki od fundacyjnego Mikołaja, tylko może….tak bardziej „po swojemu”- uśmiechała się ich mama.

Wiktor z powagą usiadł na dywanie, starszy nastoletni brat pomógł mu rozpakować prezent – i zaczęło się! Zabawy nie było końca. Zdalnie sterowany traktor z naczepą zaczął jeździć w przód i w tył, wydając charakterystyczne dźwięki. Wielkie wrażenie zrobiła też na Wiktorze podarowana lokomotywa. Nie obyło się również bez prób szybkiego rozpakowania czekoladowego Mikołaja prosto ze świątecznej paczki.

–  Takie momenty są dla nas momentami wielkiego wytchnienia. Na co dzień ganiamy tylko między chłopcami, zastanawiają się skąd wziąć środki na kolejną terapię i kolejny rodzaj leczenia, a w takiej chwili – gdy fundacyjna ekipa wpada z prezentami i przynosi tak wielką radość dzieciom, które zawsze już będą miały pod górę – człowiek zdaje sobie sprawę, że nie jest sam i może doświadczyć prawdziwej magii Świąt – zauważają rodzice Wiktora i Dawida.

Magiczna Hania

Fot. Archiwum Fundacji, odwiedziny u Hani

Kolejne miejsce, które odwiedziła fundacyjna ekipa, to dom bardzo nietypowy i z największą dawką miłości i empatii w całym wszechświecie – jest to bowiem dom, w których oprócz dzieci biologicznych wychowują się także te w pieczy zastępczej. Malutka, schorowana trzyletnia Hania przebywa tam prawie od urodzenia. Wcześniej rodzina zaopiekowała się również starszym braciszkiem.

– Hania nie ma szczęścia w życiu. Pochodzi z bardzo trudnej, nieudolnej wychowawczo rodziny i ma mnóstwo schorzeń – w tym bardzo chore, w zasadzie w tym momencie nieczynne serce, które może polegać tylko na rozruszniku. A mimo tak ciężkiej sytuacji, córka ma ogromną pasję życia i mnóstwo zainteresowań.  – opisuje jej mama.

I faktycznie, gdy tylko pierwsze onieśmielenie wizytą fundacyjnych Mikołajów przeszło, Hania z pietyzmem zaczęła wyciągać spod choinki fundacyjne prezenty. Największe wrażenie zrobiły na niej podarowane książeczki. Z namaszczeniem przekładała stronę za stroną opowiadając historie zauważonych na obrazkach zwierzątek. – Ooo, piesek ma smycz. Piesek śpi. Piesek ma miskę. Ooo! A tu są dwa pieski – cieszyła się lekturą ta mała wyglądająca na małą wróżkę dziewczynka.

– To niezwykle wzruszający widok, gdy widzimy jak dzięki fundacyjnym prezentom jaśnieją oblicza naszych wspaniałych, małych wojowników. Hania jest zdecydowanie przykładem takiej walki, pasji i determinacji.  I to, że ta malutka, a wielka duchem, delikatna dziewczynka może zaznać kilku dodatkowych chwil szczęścia dzięki Wam, dzięki ludziom, którzy z pasją i wielką determinacją  pomagają fundacyjnym dzieciom –  jest czymś niesamowitym. Czymś naprawdę godnym naśladowania i docenienia – podkreśla Iwona Żochowska- Jabłońska, dyrektor zarządzająca Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”.

Wesoły Franek

Fot. Archiwum Fundacji, odwiedziny u Franka

Franek to bystry czterolatek. Śpiewa, tańczy, recytuje – i za prezenty Wam! czyli wrażliwym ludziom również bardzo dziękuje.

Ten rezolutny, cierpiący na rzadką chorobę genetyczną: achondroplazję chłopiec ze swoją rodziną mieszka w Szczytnie. I tam też –  dotarł w tym roku fundacyjny Mikołaj.

Franek na początku z pewną dozą nieufności spoglądał na stojących w drzwiach ludzi Fundacji, ale po chwili…nie było w nim już ani krzty dystansu.

A gdy okazało się, że pośród prezentów chłopczyk znalazł kolorowy tor samochodowy, o którym zawsze marzył  – to w tym momencie wyglądał już jak najszczęśliwsze dziecko na świecie.

– Franek jeszcze tego nie wie, z racji wieku jeszcze nie wszystko rozumie, ale przed nim wiele wyzwań. Achondroplazja, na którą syn choruje sprawia, że kościec syna nie rozwija się i nie będzie rozwijał prawidłowo, kości nie będą się wydłużały, a to oznacza, że syn pozostanie bardzo niewielki przez całe życie. Za jakieś dwa lata, gdy osiągnie 100 cm wzrostu czeka go skomplikowana operacja, a po niej żmudna, bardzo kosztowna rehabilitacja, która wpłynie na to, że Franek zyska dodatkowe centymetry. Trzeba go również wciąż przygotowywać psychicznie do tego, że całe życie będzie różnił się od innych ludzi. Jest to ciężkie i niesprawiedliwe, ale na razie staram się celebrować chwile, gdy spokojnie mogę patrzeć na jego beztroskę – mówiła jego mama spoglądając jak syn z zapałem składa nową zabawkę.

Drodzy fundacyjni przyjaciele! W powyższym tekście przytaczamy Wam tylko kilka przykładów na to, ile dobra znów zadziało się dzięki naszej „Gwiazdce z Przyszłością”.

Fot. archiwum Fundacji

Te uśmiechy, te piski zachwytu, ten dziecięcy, niewymuszony entuzjazm będą nas napędzała do pracy przez kolejne tygodnie i miesiące.To znów również dzięki Wam chore i niepełnosprawne dzieci z całych Warmii i Mazur, choć przez chwilę nie myślały o operacjach, kolejkach do lekarzy, terapiach i turnusach rehabilitacyjnych, a świętowało prawdziwą, beztroską dziecięcą radość.

– Codzienne życie fundacyjnych dzieci i ich rodzin odbywa się pod dyktando leków i wizyt u specjalistów. To oczywiste i jak najbardziej uzasadnione, bo nie ma nic ważniejszego niż zdrowie i sprawność własnego dziecka.

My jako Fundacja „Przyszłość dla Dzieci” również na co dzień dokładamy wszelkich starań, by 515. dzieci z całych Wami i Mazur miało łatwiej podczas toczonych codziennie batalii o zdrowie.

Jednak raz w roku przychodzi taki czas, który dla każdego powinien być takim prawdziwym momentem ukojenia i zapomnienia. To czas Bożego Narodzenia. Szeleszczący papier, uściski, prezenty – pięknie było towarzyszyć fundacyjnym dzieciom i ich rodzinom w tak magicznych, dalekim od wszelkich codziennych problemów chwilach. Takie chwile należą się każdemu. Takie chwile mogły zaistnieć właśnie dzięki Wam! Drodzy przyjaciele, fundatorzy, sponsorzy – bardzo Wam dziękujemy, że  po raz kolejny WSPÓLNIE daliśmy radę! Że Gwiazdka z Przyszłością znów rozbłysła dzięki Wam, mówi Jarosław Tokarczyk prezes Fundacji „Przyszłość dla Dzieci.

Gwiazdkę z Przyszłością tworzyli z nami wspaniali ludzie z mnóstwa firm i instytucji:

Jesteśmy zachwyceni, gdy kolejny już raz możemy liczyć na Uczniów, ich Rodziców i Nauczycieli szkół i przedszkoli:

Dziękujemy Przyjaciołom z:

Przyjaciele z Warmii i Mazur, którzy wsparli nas w przekazaniu paczek fundacyjnym maluchom:

Dziękujemy wszystkim Darczyńcom indywidualnym, którzy sprawili ze pasek zbiórki się zapełnił!

Dziękujemy wszystkim, którzy tworzyli z nami grupę fejsbukową Mamy moc pomagania! | Licytacje i Akcje na rzecz dzieci:

Dziękujemy wspaniałym Wolontariuszkom i Wolontariuszom!

Serdecznie dziękujemy za partnerstwo medialne olsztyńskiej Ekipie Radia ESKA!

Dziękujemy Izabeli Buchowskiej i Agnieszce 'Kova’ Kowalczyk z Cello2Cello za nieustające wspieranie fundacyjnych akcji.

To właśnie dzięki Wam WSZYSTKIM podarowaliśmy prezenty pół tysiącu dzieciom i zebraliśmy na ich leczenie 68 819 zł!

Zbiórka Podaruj dzieciom Gwiazdkę z Przyszłością

68 919 zł z 60 000 zł

115%

Gdyby każdy spadający na Ziemię płatek śniegu mógł przynieść zdrowie każdemu na świecie dziecku – byłoby wspaniale! Gdyby każde mignięcie pierwszej świątecznej gwiazdki na niebie, gwarantowało przyrost sił każdemu poszkodowanemu […]

Wszystkiego dobrego!

Zespół Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”

Ps już dziś zapraszamy Was do wiosennej akcji „Dobro oddaje!”

Bądź z nami na bieżąco, obserwuj nas na FACEBOOKU